Hossa na GPW szansą dla debiutantów

W całym 2017 roku wiodącym segmentem rynku były największe spółki warszawskiego parkietu. Indeks WIG20 nadrabiając zaległości z poprzednich lat, w trakcie ubiegłego roku zyskał ponad 26 proc. Był to najlepszy wynik blue chipów od 2009 roku. Wyraźnie niższą dynamikę wzrostu wykazał segment spółek średniej kapitalizacji, który w tym samym czasie zyskał tylko 15 proc.

Natomiast najsłabszym ogniwem rynku okazały się najmniejsze spółki. Reprezentujący je indeks sWIG80 wzrósł zaledwie 2,4 proc. Jak do tego doszło? Winne temu są trzy ostatnie kwartały 2017 roku, kiedy „maluchy” systematycznie osuwały się w dół. Lokalne minimum wypadło dopiero na poziomie 13 696 pkt., co oznacza blisko 4 proc. stratę w skali roku. Poprawa sytuacji wystąpiła dopiero w końcówce 2017 roku, co było efektem kalendarzowym związanym z rajdem św. Mikołaja oraz „window dressing”.

Ocenę sytuacji polskiego rynku giełdowego w 2017 roku warto wyznaczyć także przez pryzmat indeksu cenowego wszystkich spółek z GPW.

Indeks ten nie jest ważony ani kapitalizacją, ani obrotami, przez co pozwala spojrzeć na rynek z szerszej perspektywy. Z analizy wykresu wynika, że koniunktura na rynku nie była zbyt sprzyjająca, co zrodziło określone konsekwencje.

Indeks cenowy

Rys. 1. Indeks cenowy GPW

Źródło: Stooq

W tym czasie można było zauważyć zwiększoną aktywność po stronie wycofań. Z rynku pożegnał się m.in.: Synthos, Emperia, Robyg, Tarczyński, WDX. Przejmujący dostrzegli korzystne perspektywy tych spółek przy jednoczesnej stosunkowo niskiej wycenie. W sumie, w ubiegłym roku główny pakiet GPW opuściło 20 spółek, czyli więcej niż w latach 2002-2003, kiedy giełda znalazła się na dołku po załamaniu wywołanym pęknięciem „bańki internetowej”.

Rys. 2. Ilość debiutów i wycofań na tle liczby spółek na GPW

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z www.gpw.pl

Równocześnie okazało się, że wiele spółek, które wcześniej planowało swój debiut na GPW, odłożyło plany na kolejne lata. Dlatego w 2017 roku debiutów było wyraźnie mniej. Do głównego rynku dołączyło tylko 15 spółek, w tym tylko połowa debiutów na GPW, to spółki zupełnie nowe. Reszta debiutów związana była z przejściem z NewConnect. Najgłośniejszym debiutem była oferta akcji Playa. Jeden z najbardziej znanych operatorów komórkowych pozyskał z rynku aż 4,38 mld zł. Na drugim miejscu był debiut Dino Polska (1,65 mld zł). Pierwszą trójkę największych ofert uzupełniła spółka windykacyjna GetBack.

Rys. 3. Zestawienie debiutów giełdowych w 2017 r.

Źródło: Dane z www.gpw.pl

Przełom roku, przyniósł pozytywną zmianę.

Poprawa szerokości rynku i wzrost głównych barometrów na nowe maksima cenowe dobrze rokuje rynkowi pierwotnemu. Dzięki wsparciu ze strony danych gospodarczych, sprzyjająca koniunktura na GPW powinna się utrzymać w 2018 r., co zatrzyma falę wycofań i zwiększy zainteresowanie giełdą ze strony nowych spółek.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.