Ruszył sezon wyników, gdzie szukać okazji?

Pierwsze półrocze 2017 r. za nami i na GPW ruszył sezon publikacji raportów okresowych. Do końca sierpnia giełdowe spółki podawać będą swoje wyniki osiągnięte w II kw. Warto je śledzić, bo odbiją się na notowaniach akcji.

Raport prawdę Ci powie przybliży

Publikacja okresowych sprawozdań finansowych jest obowiązkiem każdej giełdowej spółki. Dla przeciętnego inwestora są one głównym źródłem informacji o fundamentach przedsiębiorstwa. Wśród rzędów liczb znajdują się cenne informacje, które pozwalają ocenić kondycję spółki, jej zdolność do generowania zysków i utrzymania płynności finansowej. Dzięki długoterminowym trendom w wynikach można również ocenić, czy spółka się rozwija, znajduje się w stagnacji, czy też jej biznes zaczyna się kurczyć. To zaś pozwala przewidzieć jej przyszłość. Oczywiście nie ze 100proc. pewnością, ale po rzetelnej analizie raportów nasze szanse na trafną prognozę niewątpliwie wzrosną.

 

Dlaczego warto śledzić sprawozdania?

Odpowiedź jest oczywista. Wyniki osiągane przez spółkę przekładają się na ceny jej akcji. Kiedy spółka regularnie, z kwartału na kwartał poprawia swoje osiągnięcia, kurs stabilnie rośnie i notowania akcji znajdują się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Odwrotnie wygląda to w przypadku, kiedy spółka z upływem czasu radzi sobie coraz gorzej. Często zdarzają się też zaskoczenia, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Jeśli wyniki znacząco odbiegają od oczekiwań inwestorów, kurs akcji potrafi gwałtownie zareagować. Wzrosty lub spadki potrafią sięgnąć kilkunastu procent w trakcie jednej sesji.

Zamów bezpłatny newsletter, a będziesz otrzymywał na swojego maila ciekawe artykuły o inwestowaniu.

 

Jest pole do poprawy wyników

Światowa gospodarka znajduje się obecnie w fazie rozkwitu. Wzrost gospodarczy nabiera tempa, a Polska nie tylko nie odstaje, ale rozwija się wyraźnie szybciej od bogatych krajów Zachodu. Wystarczy wspomnieć, że w I kw. roku rodzimy PKB wzrósł aż o 4%. Odbicie tego wzrostu znaleźć będzie można w raportach poszczególnych spółek. Można się spodziewać, że duża ich część zdoła poprawić swoje przychody i zyski.

 

Gdzie szukać?

Oczywiście nie wszyscy skorzystają równomiernie, niektóre branże będą przy podziale tego tortu uprzywilejowane. Duże znaczenie będą mieć będą trendy obowiązujące w gospodarce i na światowych rynkach. W oczy rzuca się m.in. ostatnie umocnienie złotego, przede wszystkim wobec amerykańskiego dolara, ale również wobec euro. Zyskają na tym spółki, które płacą za towary w walucie obcej, a potem sprzedają je w kraju złotówki, czyli klasyczni importerzy. Eksporterzy odwrotnie – za swoje produkty i usługi sprzedawane w dolarach i euro dostaną mniej złotówek. W II kw. wzrosły ceny węgla i miedzi, co odbije się pozytywnie na wynikach spółek wydobywczych. Widać już zresztą, że inwestorzy starają się uprzedzać fakty – notowania akcji KGHM i JSW już szybują w górę. Kiedy gospodarka ma się dobrze, zwiększa się zatrudnienie, a ludzie zarabiają więcej i więcej wydają. Sprzedaż detaliczna przyspieszyła jeszcze mocniej niż PKB, bo rośnie w tempie 5-7% r/r. Te pieniądze trafiają do sektora konsumenckiego, obejmującego m.in. sprzedaż żywności, odzieży i produktów dla domu. Efekt może być tym większy, że duża część spółek płaci za najem powierzchni handlowej w euro. Mocniejsza złotówka obniży zatem koszty. Więcej zarobić mogą też spółki powiązane z branżą turystyczną, choć okres wakacyjny rozkręca się dopiero w III kw. Niezłymi wynikami pochwalił się już wczoraj Orbis.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.