Przyszłość należy do spółek nowych technologii?

Tradycyjne, kapitałochłonne i przez to mało elastyczne branże schodzą na drugi plan. Zastępują je młode i prężne spółki zajmujące się nowoczesnymi technologiami. Czołówka największych giełdowych spółek świata należy już do nich. Czy podobna rewolucja czeka również GPW?

Najwięksi na świecie

Niedawno natknąłem się w Internecie na interesujący diagram, który pokazuje jak w przeciągu ostatnich piętnastu lat zmieniała się piątka największych giełdowych spółek świata. Takie zestawienie już na pierwszy rzut oka może być źródłem ciekawych informacji: ujawnia, jakie branże są w danym momencie najbardziej cenione przez rynek i, a może przede wszystkim, odkrywa długofalowe tendencje w gospodarce.

największe spółki gieldowe świata

spółki giełdowe o najwyższej kapitalizacji

źródło: visualcapitalist.com

W 2001 r. piątkę największych tworzył General Electric (amerykański konglomerat przemysłowy), ExxonMobil (amerykańska korporacja paliwowa), Walmart (największa amerykańska sieć handlowa), Citigroup (dostawca usług finansowych, oczywiście amerykański) i zaledwie jedna jaskółka zwiastująca nadchodzące zmiany, produkujący oprogramowanie komputerowe Microsoft. Spółka w tym gronie najmłodsza, licząca sobie ledwie 26 lat, ale najbardziej dynamicznie się rozwijająca.

Idzie nowe

Przez następną dekadę układ piątki niewiele się zmieniał. Pojedyncze spółki z niej wypadały, na ich miejsce wchodziły inne. Microsoft zastąpiła spółka komputerowa Apple, ale schemat przez lata był ten sam: cztery pozycje zajmowały wielkie firmy z tradycyjnych sektorów gospodarki i jedna młoda spółka związana z nowymi technologiami. Do czasu. Ostatnie zestawienie z 2016 r. pokazuje całkowitą rewolucję. Piątkę największych firm świata notowanych na giełdzie tworzą już wyłącznie spółki zajmujące się, czy wykorzystujące w swojej działalności nowoczesne technologie.

My jesteśmy z tyłu…

Spójrzmy na nasz WIG20, grupujący największe i najbardziej płynne spółki GPW. Dominują w nim dwie branże: bankowa (pięć spółek, a byłoby więcej, gdyby nie ograniczenia) i energetyczna (cztery spółki). Jest też dwóch przedstawicieli sektora paliwowego, największy krajowy ubezpieczyciel, największa spółka wydobywcza oraz telekomunikacyjna. Wszystko to tradycyjne sektory gospodarki. Jest już także związana z nowoczesnymi technologiami. W 2008 r. do indeksu weszła informatyczna spółka Asseco Poland i już go nie opuściła. Coś nam to przypomina? Tak, to kalka tego, co jeszcze klika lat temu oglądaliśmy w skali globalnej.

… ale i u nas się zmienia

Podobne tendencje jak te ogólnoświatowe można już wyłapać i u nas. Sztandarowym przykładem jest CD Projekt. Ten liczący sobie niewiele ponad 20 lat producent gier rozwija się bardzo dynamicznie.  Na warszawski parkiet wszedł tylnymi drzwiami niespełna 6 lat temu (poprzez połączenie z Optimusem) i od tego czasu nieprzerwanie wspina się coraz wyżej w giełdowej hierarchii. Rynkowa wycena spółki zbliża się już do 4 mld zł i przekroczyła wartość najmniejszych komponentów WIG20. A w kolejce są już kolejne spółki nowych technologii. I to nie tylko producenci gier, wystarczy wymienić chociażby szybko rozwijający się Livechat. Wnioski? To właśnie do takich, nowoczesnych i szybo rozwijających się spółek może należeć przyszłość. Nawet jeśli w perspektywie najbliższych lat nie przejmą one na GPW palmy pierwszeństwa od olbrzymów typu KGHM, PZU czy PKO, to na pewno mają zdecydowanie większy potencjał do wzrostu wartości, a tym samym wzrostu cen ich akcji. A nam inwestorom przecież właśnie o to chodzi.

[caldera_form id=”CF59783f0929545″]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.