Quo vadis GPW?

         W prospekcie emisyjnym Giełdy Papierów Wartościowych z października 2010 r. przeczytać możemy m.in., iż misją Spółki jest dalszy rozwój w celu umacniania polskiego rynku kapitałowego. Początek 2011 r. przyniósł istotne zmiany w przebiegu sesji giełdowej i prezentacji notowań. Znamy również dalsze plany spółki.

        Od stycznia br. notowania w systemie notowań ciągłych z wyłączeniem instrumentów pochodnych oraz obligacji odbywają się według nowego harmonogramu:

SESJA150611

        Wydłużenie fazy notowań ciągłych stanowi najistotniejszą zmianę. Faza notowań ciągłych zarówno dla akcji, jak i innych instrumentów rynku kasowego, w tym również obligacji, trwa teraz do godziny 17.20, czyli o 70 minut dłużej. Dodatkowo na rynku akcji czas dogrywki został skrócony do 5 minut. Z kolei po zakończeniu sesji nie jest organizowana faza przyjmowania zleceń na następną sesję. Na rynku obligacji dogrywka nie jest przeprowadzana. Jednak po zakończeniu sesji utrzymana jest faza przyjmowania zleceń na następną sesję.

      Nieco mniejsze zmiany dotyczą rynku instrumentów pochodnych. Faza notowań ciągłych na tym rynku rozpoczyna się tak, jak przedtem, czyli o godz. 8.30, natomiast dalszy przebieg notowań opisuje przedstawiony wyżej harmonogram dotyczący notowań ciągłych.

      Zmiana sposobu ustalania i publikowania wartości obrotów. Od pierwszej sesji 2011 r. wartość obrotów instrumentami finansowymi notowanymi na GPW jest obliczana jednostronnie, czyli według wartości transakcji (przedtem sumowana była wartość kupna i sprzedaży). Celem tej zmiany jest wyłącznie dostosowanie prezentacji danych do standardów międzynarodowych.

     Z zestawienia obrotów w poszczególnych miesięcy 2011 r. i 2010 r. wynika, że w br. generowane są wyższe obroty. Jednym z czynników, który miał na to wpływ z pewnością jest wydłużenie sesji giełdowej.

OBROTY150611

    Tegoroczną nowinką jest kolejny indeks giełdowy. Tym razem grupuje on spółki dywidendowe. W jego składzie znajdują się firmy, które wypłacają najwyższe  dywidendy, przy tym robią to regularnie (wypłaciły dywidendę przynajmniej 3 razy w ostatnich 5 latach) dzieląc się zyskiem z akcjonariuszami. Z przeszło 90 spółek, które w 2010 r. wypłaciły dywidendę (łączna kwota przekroczyła 16 mld zł) w indeksie WIGdiv znajdzie się maksymalnie 30 z nich.

     WARSET do lamusa. W swoim prospekcie emisyjnym GPW planuje kolejne zmiany. Następny w kolejce czeka sam system transakcyjny WARSET. Zdaniem ekspertów, system ten jest już mocno przestarzały w porównaniu do zachodnich systemów. Głównym celem zmiany platformy ma być wzrost obrotów generowanych przez automaty, dzięki możliwości większej częstotliwości zawierania transakcji. Innym celem dysponowania nową uniwersalną platformą obrotu jest przyciągnięcie na GPW nowej kategorii inwestorów (np. inwestorów zajmujących się „handlem o wysokiej częstotliwości” i tzw. obrotem algorytmicznym).

     Z ostatnich informacji wynika jednak, że nowy system transakcyjny GPW będzie uruchomiony później, niż planowano – pod koniec 2012 r. Początkowo planowano, że Universal Trading Platform (UTP) – następca Warsetu – ruszy z początkiem 2012 r. Szef GPW wyjaśnia opóźnienie m.in. fuzją NYSE i Deutsche Boerse.

Mariusz Puchałka
Analityk giełdowy

 

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową, została przygotowana przez ING Securities Spółka Akcyjna w Warszawie wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). ING Securities Spółka Akcyjna w Warszawie dołożyła należytej staranności w celu zapewnienia, iż zawarte informacje nie są błędne lub nieprawdziwe w dniu ich publikacji, jednak ING Securities Spółka Akcyjna w Warszawie i jej pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za ich prawdziwość i kompletność, jak również za wszelkie szkody powstałe w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji lub zawartych w niej informacji.

6 komentarzy

  1. liderem to juz bylismy a niedlugo bedziemy najgorszą giełdą w tym rejonie widac jak na dłoni ze OFE robiły pół obrotu

  2. Dobre i przemyślane posunięcia. Jeżeli Warszawa chce utrzymać pozycję lidera w Europie Środkowo-Wschodniej musi wyjść naprzeciw oczekiwaniom inwestorów oraz dzielne stawić czoło konkurencji. Są to kroki, które zbliżą Warszawę do statusu rynku rozwiniętego. Zwiększy to z pewnością płynność na GPW, co w połączeniu z proaktywnym podejściem jej władz i w miarę przyjaznymi regulacjami, przyciągnie zagranicznych emitentów na parkiet. Czekam jeszcze z niecierpliwością na rozwinięcie rynku krótkiej sprzedaży, która póki, co u nas dopiero raczkuje.

  3. GPW poprzez wydłużenie czasu sesji chce sztucznie pokazać, że w 2011 więcej zarobi niż w 2010 i tyle w tym temacie

  4. ale kombinują!,

    chybiony pomysł, może jeszcze wydłużmy sesję na sobotę!! a później nawet w niedzielę i w kościołach zamontujmy plazmy z kursami żeby być na bieżąco…

  5. Ciężko powiedzieć czy wydłużenie czasu sesji coś pomoże, większość znajomych zwyczajnie to irytuje, bo muszą dłużej obserwować kursy.

  6. No i wreszcie jakieś zmiany!! WARSET już dawno powinien być zmieniony, a wydłużenie czasu sesji? Przecież to oczywiste, że gdy GPW wyemitowała swoje akcje, to musi pokazać, że są coś warte. Jak? Banalnym trick’iem, trzeba zwiększyć obroty -> dochody -> zyski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.