Raport prawdę Ci przybliży

            W USA sezon wyników dobiega powoli do końca, polskie spółki swoje raporty dopiero zaczną publikować. Dogłębna analiza sprawozdań finansowych wymaga sporej wiedzy i doświadczenia, przede wszystkim zaś dużej ilości czasu, którego inwestorom często brakuje. Już jednak tylko wnikliwsze przyjrzenie się raportom może przydać się w ocenie sytuacji spółki, która stać się ma naszym celem inwestycyjnym. 

            Lokując kapitał w akcjach danej spółki zawsze ponosimy pewne ryzyko jego zmniejszenia, bądź nawet całkowitej utraty. Naturalne jest zatem, iż poszukujemy metod to ryzyko ograniczających i pozwalających równocześnie oszacować oczekiwaną stopę zysku. Jedni kierują się przy tym analiza techniczną, inni fundamentalną, jeszcze inni starają się łączyć oba te podejścia. W dwóch ostatnich przypadkach ważną rolę odgrywa analiza okresowych sprawozdań finansowych. Na podstawie zawartych w nich informacji podejmujemy decyzję o kupnie, utrzymaniu, bądź też ewentualnej sprzedaży określonych walorów. Dzięki danym z przeszłości połączonym z informacjami makroekonomicznymi próbuje się też wyznaczać trendy, przewidywać przyszłą sytuację spółki i jej rynkową wycenę oraz zdolność do płacenia dywidend.

            Spróbujemy przybliżyć zatem parę prostych reguł. które powinny się temu przysłużyć i pokazać, na co przy czytaniu raportów zwracać uwagę i jak odczytywać zapełniające je niezliczone rzędy liczb.

            Jeszcze przed przystąpieniem do lektury dobrze jest przybliżyć sobie branżę, w której działa spółka, jej uwarunkowania zewnętrzne, przedmiot działalności i zysków oraz ustalić pozycje przedsiębiorstwa na rynku (o ile tego jeszcze nie wiemy, oczywiście). Mając do wyboru raport jednostkowy i skonsolidowany, powinniśmy w pierwszej kolejności zająć się tym drugim, traktującym wszystkie spółki zależne jako jedną grupę. Dzięki temu unikniemy efektów wewnętrznych rozliczeń mogących przesuwać zysk pomiędzy poszczególnymi spółkami

Na początek zajmiemy się:

Rachunkiem przepływów pieniężnych

 

            To najprostszy, ale bardzo ważny składnik raportu. Obrazuje on przepływ środków pieniężnych w trzech obszarach działalności: operacyjnej (związane z podstawową działalnością), inwestycyjnej (kupno i sprzedaż aktywów trwałych i krótkoterminowych) oraz finansowej (zmiany źródeł finansowania: emisje i umorzenia akcji i obligacji, zaciąganie i spłata pożyczek itp.)

Na co warto w nim zwrócić uwagę?  Otóż:

– przede wszystkim na przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej, które zasadniczo powinny wykazywać saldo dodatnie. Podstawowa działalność w zdrowej spółce powinna bowiem dawać zysk, który umożliwi pokrycie ewentualnych wydatków związanych z dwoma pozostałymi  obszarami (nowe inwestycje, spłata kredytów itp.). Są oczywiście wyjątki, o których później,

działalność inwestycyjna zazwyczaj generuje saldo ujemne i nie jest to bynajmniej świadectwem złej kondycji firmy. Pieniądze często wydawane są na zakup aktywów trwałych powiększających zdolności produkcyjne jednostki. Saldo dodatnie może natomiast świadczyć za wyprzedażą majątku firmy, co najczęściej jest informacją niekorzystną.

– wynik na działalności finansowej może być zarówno dodatni, jak i ujemny, bez ujmy dla kondycji firmy. W okresach dynamicznego rozwoju spółki zazwyczaj pozyskują kapitał na inwestycje wykorzystując źródła zewnętrzne (saldo dodatnie), natomiast wypracowana już stabilna i silna pozycja na rynku sprzyja spłacie zadłużenia, czy np. umarzaniu akcji (saldo ujemne).

           Cenne będzie ustalenie wzajemnych relacji pomiędzy przepływami środków pieniężnych w poszczególnych obszarach działalności, stanowiące podstawę w ocenie stanu finansów spółki. Możliwe jest osiem różnych konfiguracji, które przedstawia poniższa tabelka:

 raport z przepływu... - 280111

 1. Sytuacja korzystna, ale rzadko spotykana w praktyce. Wszystkie rodzaje działalności generują nadwyżki, choć dodatnie saldo w inwestycjach może wynikać np. ze sprzedaży składników majątku lub oznaczać zastój i niepokoić w perspektywie dalszego rozwoju spółki

2. W tym układzie środki pieniężne pozyskiwane są zarówno z podstawowej działalności jak i w obszarze inwestycji, ale na działalności finansowej występuje ich niedobór. W tym przypadku sytuacja nie jest do końca jasna. Z jednej strony może to być związane z restrukturyzacją firmy i wymianą środków trwałych (opcja pozytywna), z drugiej taki obraz może być efektem wyprzedaży aktywów celem spłaty zobowiązań (opcja negatywna).

3. Tę konfigurację uznawana jest za najbardziej korzystną. Firma pozyskuje kapitał z własnej działalności operacyjnej i ze źródeł zewnętrznych, a przeznacza go na zwiększone inwestycje. Taka sytuacja charakterystyczna jest dla dobrze prosperujących i szybko rozwijających się przedsiębiorstw.

4. Ten wariant ukazuje dodatnie przepływy jedynie na działalności operacyjnej podczas, gdy pozostałe dwa obszary generują straty. Spółka zarabia więc na swojej podstawowej działalności, a z wypracowanych nadwyżki musi pokryć zarówno wydatki inwestycyjne, jak i np. spłatę zobowiązań. Jeśli rentowność spółki jest wystarczająco wysoka i środków wystarcza, to sytuację taką uznać należy za korzystną. W przeciwnym przypadku w przyszłości mogą pojawić się problemy finansowe.

5. W tej konfiguracji podstawowa działalność generuje ujemne saldo pokrywane z kredytów, zysków z inwestycji bądź nawet wyprzedaży aktywów trwałych. Jeśli sytuacja taka nie utrzymuje się przez dłuższy czas, wskazuje jedynie na przejściowe trudności.

6. W tym układzie jedynie działalność inwestycyjna przynosi spółce środki pieniężne, które muszą pokryć straty na działalności operacyjnej i finansowej. Często dzieje się to za sprawą wyprzedaży środków trwałych i sytuacja taka grozi poważnymi problemami finansowymi w przyszłości.

7. Środki pieniężne pozyskiwane są w tym przypadku jedynie ze źródeł zewnętrznych (mogą to być np. kredyty, czy emisje akcji), a wydatkowane na inwestycje i pokrycie niedoborów w działalności inwestycyjnej. Taka sytuacja charakteryzuje szybko rozwijające się i dużo inwestujące spółki, co powinno być wskazówką dobrych perspektyw w przyszłości.

8. Ostatni wariant pokazuje ujemne salda we wszystkich trzech obszarach działalności. Sytuacja taka możliwa jest tylko w przedsiębiorstwach, które wcześniej zgromadziły duże oszczędności, starczające na pokrycie strat na podstawowej działalności, spłatę zobowiązań i równoczesne inwestycje. Jeśli nie poprawią one sytuacji spółki, w dłuższym okresie prowadzi to do utraty płynności finansowej, a w konsekwencji bankructwa.*

 

              Sprawdzenie powyższych reguł i zależności nie zabierze dużo czasu, a pozwoli wyciągnąć podstawowe wnioski, które mogą okazać się bardzo przydatne w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. W połączeniu z pozostałymi składnikami raportu (którymi zajmiemy się w kolejnym wpisie), rozjaśnią aktualną sytuację spółki i perspektywy jej rozwoju w przyszłości.

 

*za E. Nowak „Analiza Sprawozdań Finansowych”.

4 komentarzy

  1. avatar
    Maciej Szmigel,

    No tak, ma Pan oczywiście rację. Przedstawiony schemat odnosi się do spółek produkcyjnych i handlowych, gdzie wydatki inwestycyjne mają przełożenie na kształtowanie się przyszłych przychodów, a w konsekwencji na zyski. W przypadku spółek takich, jak BBC Capital, która jest po prostu funduszem inwestycyjnym, opisane konfiguracje nie mają więc zastosowania. Niemniej nie obniża to znaczenia rachunku przepływów pieniężnych jako całości, jak i jego pozostałych składników. Nie jestem specjalistą w analizie spółek z sektora finansowego, ale przyznam, że nie spotkałem się z podobnym schematem stworzonym specjalnie dla takich firm.

    pozdrawiam serdecznie

  2. avatar
    voneguth,

    witam,
    8 konfiguracji które Pan wskazał w analizie rachunku przepływów finansowych ma sens ale w kontekscie spolek produkcyjnych lub handlowych ktore posiadaja majatek trwaly w postaci maszyn/nieruchomosci (fabryki, zakłady produkcyjne). Jak wyglada jednak podobna analiza dla spolek z ogólnie pojętego sektora finansowego jakim jest dla przykładu BBI CAPITAL, który generuje zyski ze sprzedaży akcji/udziałów w zakupionych przez siebie firmach – chodzi mi szczególnie o pozycję: działalność inwestycyjna w kontekście dwóch pozostałych.

    pzdr

  3. avatar
    ze pequeno,

    to prawda, krytyczny zgadzam się z Tobą. Rzecz w tym, że precyzyjnie przyszłości nie da się określić żadną metodą. Analiza raportów może być sitem, które wyeliminuje spółki nieefektywne, czy z marnymi szansami na przyszłość i w tym względzie może być przydatna.

  4. avatar

    Jedna, ale podstawowa uwaga do raportow i calej analizy finansowej. Dane pochodza z przeszlosci i ich prosta ekstrapolacja w przyszlosc przy zalozeniu, ze tendencje zauważalne na poszczegolnych pozycjach raportu beda utrzymywac sie przez kilka lat (np. wycena metoda DCF) nie sprawdza sie, bo sprawdzic sie nie moze. Nikt nie jest w stanie przewidziec ani stanu gospodarki w przyszlosci, ani zdarzen losowych, kryzysow politycznych, katastrof ptrzyrodniczych itp.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.